Ale nudy...

Hmm...trochę mi sie nudzi i usiadłam sobie przed komputerem!!!Jestem chora i nie moge iść do szkoły...z jednej strony fajnie(mam dzisiaj spr. z chemii):P,ale z drugiej kompletna załamka..siedzieć w domu z bólem głowy,brzucha i zataknym nosem-to najgorsze co może być!!Przed chwilą moi starsi wyszli do pracy,bardzo ich zdzwiwiło ze ja juz nie śpię-zwykle nie da sie mnie obudzić a teraz jak nigdy nic wstałam sama:D!!

Zaraz wstanie mój 3 letni brat i wtedy bedzie dół...bo trzeba sie nim zajmować!!!To takie rozpieszczone dziecko ze nie da sie z nim wytrzymać!!!Wszysycy sie nim zachwycają:Jaki on słodziutki,fajniutki i wogóle...skoro tak mówią to niech z nim wytarzymają dłuzej niz kilka godzin!!Ciekawe co by wtedy mówili....:-?!!!Właśnie dzwonił mój telefon.....Anka bedzie u mnie niedługo(nie mają dzisiaj 2 lekcji a wiec w drodze do szkoły wpadnie do mnie)!!Fajnie przynajmniej nie bede siedziec sama...wiecznie przed kompem!!!!Nie no...nie wytrzymam.....moja głowa!!!!Ktoś dzwoni do drzwi to pewnie Anka...no dobra ja koncze...pomykam otworzyć Ance !!